Obrazy Veronese'a posiadają nieuchwytne piękno i zadziwiają przepychem - często sławią świetność Najjaśniejszej Republiki Weneckiej - ale zarazem tchną wielkim spokojem. W dziełach z późnego okresu koloryt przybiera ciemniejsze tony i staje się bardziej melancholijny. Jest on przy tym w jakiś sposób uładzony, daleki od dramatyzmu przedstawień Tintoretta. Nie należy jednak podejrzewać Veronese'a o czystą dekoracyjność. Znakomite opanowanie warsztatu i genialne wyczucie światła i koloru sprawią, że na jego płótnach uczą się tajemnic sztuki malarskiej wszyscy koloryści, włącznie z impresjonistami. Do języka sztuki weszło zresztą pojęcie "zieleń Veronese'a", pod którym rozumiemy charakterystyczną, błękitnozieloną barwę często występującą w jego obrazach.
Istotę sztuki Veronese'a w pełni wyraża strofa zaczerpnięta z "Zaproszenia do podróży" Beaudelaire'a:
"Tam piękna, ładu objawienie
Przepych i cisza, upojenie."
Paolo Veronese. Piękna Nani (1555).
Luwr, Paryż.
Veronese namalował niewiele portretów pojedynczych. Jednym z najbardziej znanych jest wizerunek złotowłosej młodej kobiety o zamyślonym spojrzeniu. Obraz zwraca uwagę wyjątkową harmonią tonacji kolorystycznej: Veronese mistrzowsko zestawia srebrzystą biel z ciemnym błękitem aksamitnej sukni szlachetnej damy. Nie jest pewne, czy ten właśnie obraz widział historyk sztuki Boschini w 1660 roku w weneckim domu Nani, ale tradycja opatruje go tytułem Piękna Nani. Nic nie wiemy o modelce, tylko złota obrączka na palcu mówi nam, że jest mężatką. Veronese maluje pełne, kobiece ciało; szerokie ramiona podkreśla ciężkimi ozdobami, z którymi kontrastuje delikatny i przezroczysty tiul narzutki. Historyk sztuki Rearick uważa, że "artysta odkrywa światu jej bezbronność i wrażliwość, kładąc nacisk na nieśmiałe spojrzenie i palce nerwowo bawiące się tiulem".
Przyczyna jej niepokoju nie jest znana widzowi, od którego Piękna Nani odwraca wzrok. Rearick proponuje również bardziej osobistą interpretację, podkreślając "dyskretną aurę melancholii, sugerującą istnienie sfery głębokich uczuć, których tajemnicę modelka i artysta zachowują dla siebie."
"Portret Pięknej Nani
jest prawdziwym arcydziełem malarskiej finezji
i formy pełnej wdzięku."
TERISIO PIGNATTI i FILIPPO PEDROCCO, 1991.
źródło:
WIELCY MALARZE, ICH ŻYCIE, INSPIRACJE I DZIEŁO.
Wydawca: Eaglemoss Polska