ZAKLINACZKA WĘŻY

Henri Rousseau miał posiadać dwa życia: jedno jako celnik w paryskim Urzędzie Akcyzowym i - począwszy od wieku czterdziestu jeden lat - późniejsze życie malarza.
Dzięki własnej sile woli staje się jednym z największych malarzy swej epoki. Idąc pod prąd impresjonizmowi, tworzy sztukę naiwną, która wkrótce uzyska w malarstwie rangę szkoły. Ale jego dzieło wykracza znacznie poza granice sztuki czysto naiwnej, do której pragnęli go zredukować jego przeciwnicy. Styl Celnika Rousseau odznacza się oryginalnością, nowoczesnością, posiada wymiar fantastyczny i oniryczny, wcześnie rozpoznany przez malarzy Roberta Delaunay'a i Pabla Picassa.
Po opuszczeniu Urzędu Celnego. Rousseau żyje z trudem z malarstwa. Za życia nie zaznaje ani bogactwa, ani sławy, ale w ciągu całego XX wieku doceniany będzie geniusz tego prymitywisty oraz fakt, że o wiele wyprzedzał swoją epokę.


Henri Rousseau. Zaklinaczka Węży. 1907.
Muzeum Orsay, Paryż.

Przekonana przez swego syna, matka malarza Roberta Delaunay'a decyduje się na zamówienie obrazu u Celnika Rousseau. Przyjmuje artystę u siebie i opowiada mu o swej podróży do Indii. Ta historia stanowi dla Rousseau inspirację do namalowania dzieła, utrzymanego w tonie harmonijnej zieleni i zdominowanego przez potężną postać czarnoskórej kobiety, zaklinaczki węży.
Bez popadania w łatwiznę przy pracy nad tym egzotycznym i malowniczym tematem, malarz stylizuję swą postać na prymitywną boginię, Ewę w raju. Na jej podobieństwo, również węże posiadają czarne ciała. Skuszone muzyką pełzną w jej kierunku, wynurzając się z traw i listowia drzew. Ledwie widoczne na pierwszy rzut oka, przy bliższej obserwacji okazują się coraz liczniejsze. Ich obecność zawładnie całym obrazem. Kobieta, z wężem owiniętym wokół szyi i fletem przy ustach przygląda się nam oczami, które stanowią jedyny jasny punkt całej postaci. Za nią migocze rzeka, oświetlona promieniami księżyca w pełni. Utrzymane w poziome linie księżycowych promieni przecinają się z pionem ciała kobiety oraz rosnących obficie na brzegu roślin. Z prawej strony obrazu rośliny tworzą gęstą i tajemniczą zasłonę, utrzymaną we wszystkich odcienia zieleni. Ptak dorzuca plamę różu a kwiaty widniejące po prawej stronie oświetlają go punktowo żółcią. Z tej statycznej sceny, o dominującej barwie zieleni, emanuje klimat spełnienia i spokoju typowy dla Edenu.


"Rousseau jest pełen tajemnic, ale nie popadł w mistycyzm.
Jest tajemniczy poprzez swoje życie, jego okoliczności,
poprzez swą posuniętą aż do intelektualizmu miłość".
                                                                                                  ROBERT DELANUAY, 1913.


źródło:
WIELCY MALARZE, ICH ŻYCIE, INSPIRACJE I DZIEŁO.
Wydawca: Eaglemoss Polska.