KOLEKCJONER RYCIN

Daumier należy do artystów, wykorzystujących z jak największą swobodą najróżniejsze techniki. Z jednakowym mistrzostwem wypowiadał się w litografii, rzeźbie i rysunku. Za życia artysty najważniejsze miejsce zajmowało jego dzieło litograficzne. W chwili obecnej uwagę przyciąga jednak przede wszystkim jego twórczość malarska.
Daumier-litograf daje się poznać jako zjadliwy karykaturzysta polityczny i niezastąpiony badacz obyczajów swojej epoki. Jego dzieło malarskie posiada zupełnie inny wymiar gdyż w mniejszym stopniu skupione jest na aktualnych wydarzeniach. Dąży przede wszystkim do zachowania przy życiu, odnowienia i przedłużenia tradycji. Daumier będzie podziwiany przez bardzo wielu malarzy: od Maneta do Picassa, od Pissarra do van Gogha i Toulouse-Lautreca, od Rodina do Giacomettiego...
Krytycy mówią o realizmie Daumiera i mają rację. Należy jednak sprecyzować szczególne cechy tego realizmu. Większość obrazów, rysunków i - w jeszcze większym stopniu - litografii Daumiera inspirowanych jest rzeczywistością. Bezspornie mógłby on uznać za swoją, słynną wypowiedź Couberta: "Pragnę przekazywać obyczaje, idee i ducha mojej epoki...". Daumier był znakomitym kronikarzem swoich czasów. W przeciwieństwie do zaprzyjaźnionych malarzy z Barbizon, Daumier nie pracuje jednak nigdy bezpośrednio z motywu, nawet jeśli ma wykonać tylko szkic. Maluje i rysuje zawsze u siebie, w ciszy i samotności swojej pracowni a rzeczywistość, z której czerpie jest odtwarzana przez jego pamięć. Realizm Daumiera nie przypomina więc w niczym realizmu kliszy fotograficznej. W wielu obrazach oczywiste są na przykład wspomnienia malarskie artysty (do końca życia Daumier udawał się do Luwru, aby tam kopiować dawnych mistrzów).





Honore Daumier. Kolekcjoner rycin. 
Ok. 1860. Musee du Petit-Palais, Paryż.





Przyglądając się Kolekcjonerowi rycin, nie można nie myśleć o przytłumionej palecie, mocnych kontrastach, grubo nałożonej farbie i pozbawionej ozdobników harmonii Rembrandta. 

Dzięki pamięciowej rekonstrukcji tematu Daumier może poza tym łatwiej skoncentrować się na istocie obrazu, wyeliminować niepotrzebne detale i podkreślić przeciwległość planów. Konstruuje obraz w większym stopniu podążając za swoją inspiracją i pamięcią plastyczną, aniżeli zachowując wierność rzeczywistości takiej, jaką widział. Jest to rzeczywistość daleka od prostego zwierciadlanego odbicia, głęboko przekształcona przez subiektywizm artysty. Subiektywizm ten odgrywa rolę już w chwili wyboru przedstawianej sceny. Z nieskończonej różnorodności, jaka charakteryzuje otaczającą nas rzeczywistość Daumier zachowuje jedynie niewielką ilość tematów. Następnie opracowuje je wprowadzając ciągłe zmiany, co graniczy niemal z obsesją. Wielokrotnie na przykład powraca w jego dziele motyw kolekcjonerów sztuki. Przy tej okazji Daumier prezentuje swoją zdolność odnajdywania poezji w banalnej codzienności. W epoce, w której wybór tematów malarskich pozostaje wciąż jeszcze ściśle ograniczony konwencjami, artysta daje dowód wielkiej swobody w tej dziedzinie. Podobnie postępuje gdy w grę wchodzi faktura jego płócien. Bez wątpienia można tu dopatrzeć się rewanżu za nieustającą presję, jakiej Daumier podlegał przez czterdzieści trzy lata codziennej pracy jako karykaturzysty prasowego.